marecki10
Administrator
Dołączył: 23 Wrz 2006
Posty: 439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 16:16, 23 Paź 2006 Temat postu: Złapali "Wariata" |
|
|
Po czterech latach poszukiwań warszawscy antyterroryści zatrzymali w Nidzicy Dariusza T. ps. "Wariat". Groźny bandyta, znany z brutalnych napadów na tiry, chwalił się, że jest nie do złapania.
"Wariat" był na celowniku policji od 2002 r., kiedy to warszawska prokuratura okręgowa wydała za nim list gończy. Bandyta zawsze im się wywinął. Był mistrzem kamuflażu - zmieniał mieszkania, miasta, dokumenty. Kiedy w czwartkową noc policjanci zyskali pewność, że "Wariat" ukrywa się w Nidzicy, wyruszyli na Mazury.
Kilka godzin później czekali na niego przed jego blokiem. Zatrzymali go przed godz. 10, kiedy wyprowadzał na spacer amstaffa. Gdy przeszukali jego samochód, znaleźli 150 butelek podrobionej wódki, a w domu prawdziwą rozlewnię: 150 litrów spirytusu, banderole, kody kreskowe i etykiety.
Dariusz T. miał identyczny pseudonim jak brat bossa gangu z Wołomina Henryka N. "Dziada". Zbieżność jest jednak przypadkowa - wołomiński "Wariat" Wiesław N. nie żyje od siedmiu lat.
"Wariat" zatrzymany w piątek był członkiem grupy "Przeszczepa", która powstała na początku lat 90. pod patronatem grupy pruszkowskiej i specjalizowała się m.in. w kradzieżach luksusowych aut z Zachodu. Stosowali metodę "na stłuczkę". "Wariatowi" udowodniono też napady z bronią na tiry. "Nigdy nie dam się złapać, a jeśli to nastąpi, tanio skóry nie oddam" - miał powiedzieć siedem lat temu. Nie zdążył jednak nawet krzyknąć, gdy w piątek antyterroryści powalili go na ziemię i skuli w kajdanki. Trafił do aresztu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|